gru 23 2002

chuiowo...


Komentarze: 2

Jest chuiowo i tyle...prawie swieta-chuiowo...potem sylwester-chuiowo...i nowy rok...jaki nowy? nowa jebana cyferka...nowy pieprzony kalendarz...i tyle nowego...a juz na pewno zero szczesliwego...ja znowu sprobuje kiedys...znowu uslysze to samo...znowu przeczytam pare ksiazek i obejrze pare filmow...napisze pare piosenek...dostane pare ban...pare razy sie upije i pare razy upija sie moi kumple...kolejne kilka tysiecy usciskow dloni...kolejne kilka tysiecy : "czesc" i znowu kolejne  moje bledy lub porazki zyciowe i skargi bedzie znosila Ola i Paola i inni...az w koncu im sie znudzi...tak...i znowu jakas Ewelina(ta sama a moze zupelnie inna...)powie ze dosc ma moich problemow "z kosmosu"...i znowu kogos zawiode ...i znowu zawiode sam siebie...

i nie chce komentarzy w stylu : "najlatwiej jest sie uzalac" bo ja probowalem cos zrobic i chui z tego mi wychodzilo...jezeli ktos ma mi napisac cos takiego to niech laskawie spierdala!!
a jezeli jest cos co spelnia marzenia(czego dzieciecym wcieleniem jest Mikolaj...) to niech spelni to moje jedno chociaz tylko jedno ,jebane ,bezczelne ,ckliwe ,i samolubne zyczenie/marzenie...!

i tak wszystko skonczy sie tak ze 31 grudnia zasiasde do pisania kolejnej zdolowanej notki...z butelka szampana w dloni...i powiem sobie cynicznie...:"szczesliwego nowego roku"...

kaneda : :
23 grudnia 2002, 20:36
Hm...nie wiem co mam napsiać...hm..może "szczęśliwego nowego roku"...buahhahahahahahhah, pozdrowionka :)))))))
kaja
23 grudnia 2002, 10:32
wzruszajace, jakie to wszystko nudne i monotonne nieprawdaz? az mnie to brzydzi. nie bede nic pisac bo jeszcze mi sie dostanie ze Cie nie rozumiem. no coz, masz racje piszesz bardziej odniechcenia niz ja, jestes pod tym wzgledem jeszcze gorszy :) hehehee... trzymaj sie Kanedo, bo pewnie bedzie jeszcze gorzej :P

Dodaj komentarz