gru 09 2002

"Zapach kobiety"


Komentarze: 4

Uwaga!!! Co wrazliwszych prosze o nieczytanie ponizszych wypocin...dziekuje.
  Tak...dzis naszlo mnie tak ze az dwie notki napisalem...no no...Dziwna bedzie to notka...(Olu ,Kayo ,Arbuz...i reszta...: bedzie to notka o kobietach...) Ogladam sobie wlasnie "Zapach kobiety" i tak sie zastanawiam (do czego zreszta natchnela mnie tez rozmowa z Ola...) nad...zapachem kobiety ;) Heh...nie no moze nie tak do konca...ale miedzy innymi...Hmm...to teraz sie pytam...: jak pachnie kobieta...? Ja nie mialem osobiscie okazji tego sprawdzic wiec sie po prostu pytam...:P A teraz bardziej na serio...o.k.? :) Gladka skora ,(Olu ,to przez ta rozmowe z Toba!!!) wszedzie...nogi...piersi...i jeszcze cos...boki...ten odcinek pomiedzy biodrem a piersia...z obu stron...(Magda ,tylko bez skojarzen z Twoimi żebrami!!! )...i...tylek...nie ,nie tylek...posladki...a usta ,oczy...? wlosy...dlaczego cialo kobiety jest dla faceta takie piekne...? Dla wielu  cialo jest zreszta najwazniejsze w calym tym dziele sztuki jakim jest kobieta...(co za idioci...!) Nie ,nie ma sensu sie oszukiwac i zgrywac kogos nadzwyczajnego pieprzac ze cialo wogole sie nie liczy...cialo jest niestety(niestety dla niektorych kobiet...) wazne ,jednak niektorzy sa tak zapatrzeni w kobiece cialo ze nie przywiazuja juz wiekszej uwagi do jednej z najdziwniejszych i najbardziej chyba skomplikowanych rzeczy na swiecie : kobiecej osobowosci...

heh...no ,szczerze mowiac to mam wrazenie ze straszne bzdury powyspisywalem teraz...ale niestety...taki biedny zagubiony samotny pajac jak ja musi jakos odreagowac...

kaneda : :
arbiust ;)
11 grudnia 2002, 16:16
:-O i co ja moge powiedziec....Kobiety moglyby zadzic swiatem, ale to jest wbrew naturze, wiec wiekszosc sie za to nie bierze :) a moj ideal kobiety znasz .... osobiscie :-)
kaja
10 grudnia 2002, 19:47
no i ciezkie zycie porzadnego czlowieka (takiego jak my) bardzo prosze abys przestal sie do siebie odzywac przez "pajac" bo to do Ciebei absolutnie nie pasuje! poza tym nie powypisywales bzdur, napisales chyba to jak to naprawde jest, cala prawda. jak dla mnie to dla kazdego faceta jakos inaczej wyglada kobieta idealna, bo nie wszyscy leca na jeden rodzaj kobiet (tak sie przynjamniej wyadje :) a co do ciała to chyba tez tak jest...
Magda
10 grudnia 2002, 15:51
to teraz czas na kilka moich wspanialych mysli dnia :) fajny temat poruszyles...gratuluje !!!"Ja nie mialem osobiscie okazji tego sprawdzic" no wiesz co,Tomek? :P To co napisales to wcale nie sa bzdury...fajnie sie to czytalo...qrcze az 2 razy :)prosze o wiecej mysli na takie tematy :)Napisz mio jak Twoja kondycja psycho-fizyczna. czekam...
10 grudnia 2002, 15:42
Hm...pytasz o zapach kobiety...woń, która nie opuszcza kobiety jest cudna opowieścią wiatru...tańczącego na łąkach pełnych kwiatów...i świeżości...skóra pieści zmysł dotyku...i doprowadza go do szaleństwa...miękka...kojąca...delikatna...poprostu piękna...oczy głębokie, snują opowieść o...pachnących przebiśniegach lśniących pośród białego puchu ostatków zimy...usta niczym ocean rozkoszy...ich malionwy kolor wspaniale współgra z brzoskwiniową cerą...kształty dziewczęce...ale pełne...no i dłonie...długie smukłe palce, pokryte niezkazitelnie gładką skórą...oto kobieta prawie idealna...pozdrowionka... :)

Dodaj komentarz