Komentarze: 4
no...i tak jak mowilem...dwa dni temu...chyba chwilowo przechodzi...ale czy napewno...i czy to ma sens...przeciez to oszukiwanie samego siebie...i kazdego kto jest z tym zwiazany tez...tak jakby...hmmm...dzis ogladalem "Amelię"...wiem ,wiem...to nie zadna nowosc ale ja jeszcze tego nie widzialem...fajny film...taki mily w odbiorze...przyjemny...o uczuciach...a wogole to postac Amelii jest bardzo dla mnie ciekawa...chcialbym znac takich ludzi...jak najwiecej...tylko ze w obecnym swiecie bardzo trudno takich spotkac...a moze po prostu zle szukam...hmm...tylko niech ktos nie mysli ze uwazam wszystkich innych ludzi za bezwartosciowych...czy glupich...ale...po prostu...za malo jest takich Amelii...w ówczesnym swiecie...